Według przełomowego artykułu opublikowanego przez dr Dino Prato, założyciela Centrum Medycznego Envita i jego zespołu pod tytułem „Nowotwory i przyczyny zakaźne” w 2014 r., Istnieją jasne, wiarygodne dowody naukowe wskazujące, że co najmniej 25% wszystkich zakażeń prowadzi na raka.
W rzeczywistości dr Prato uważa, że liczba ta może być nawet wyższa, w oparciu o jego osobiste doświadczenia w leczeniu pacjentów z rakiem przez prawie dwie dekady w Envita. Ważne jest, aby wiedzieć, jakie są te infekcje i jak je właściwie leczyć.
Większość z nas już wie, że niektóre infekcje wirusowe i bakteryjne mogą prowadzić do raka. Na przykład zakażenie bakterią Helicobacter pylori może powodować owrzodzenia błony śluzowej żołądka lub górnej części jelita cienkiego – a czasem prowadzić do raka żołądka.
Podobnie, zakażenia wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV) mogą powodować raka szyjki macicy, a zakażenia wirusem Epsteina Barra (EBV) mogą powodować chłoniaka Hodgkina – rodzaj nowotworu w komórkach odpornościowych znanych jako limfocyty B lub komórki B, których zadaniem jest wytwarzanie przeciwciał, które pomagają chronić nasze ciało z bakterii i wirusów. Infekcje przyczyniają się do powstawania raka w trojaki sposób.
Po pierwsze, osłabiają nasz układ odpornościowy, zwiększając podatność naszego organizmu na raka. Po drugie, mogą powodować mutacje w DNA naszych komórek, powodując, że ochronne mechanizmy komórkowe, takie jak zaprogramowana śmierć komórki lub apoptoza, ulegają zakłóceniom, co umożliwia komórkom rakowym formowanie się i namnażanie
Wreszcie, infekcjom zawsze towarzyszy wysoki poziom zapalenia, co pomaga w rozwoju i rozprzestrzenianiu się raka.
W związku z tym, lecząc wszelkie infekcje, które są obecne, a tym samym zmniejszając poziom zapalenia naszego organizmu i przywracając nasz układ odpornościowy do pełnej zdolności, prawdopodobnie będzie skuteczną metodą zapobiegania nowotworom, a także leczenia raka, zapewniając dłuższe remisje i lepszą jakość życia chorych na raka.
Według dr Prato „zaskakująco duża liczba” pacjentów w późnym stadium raka również wykazuje pozytywny wynik na boreliozę i inne współzakażenia.
Według dr Neila Spectora, u którego długo nierozpoznana borelioza spowodowała nieodwracalną niewydolność serca, co doprowadziło ostatecznie do przeszczepu serca, borelioza jest ekwiwalentem choroby zakaźnej raka. Dr Spector, profesor nadzwyczajny w Duke University School of Medicine i dyrektor ds. Rozwoju terapii w Duke Cancer Institute, wyjaśnia:
„Nie mówimy już o raku jako jednej chorobie i powinniśmy przestać mówić o boreliozie w ten sposób. Jest tak wiele szczepów i koinfekcji, że gdy ugryzie cię kleszcz, możesz otrzymać pięć lub dziesięć różnych infekcji w tym samym czasie. ”
Według dr Spectora istnieją inne dziwne podobieństwa między chorobą z Lyme a rakiem. W rzeczywistości było kilka przypadków, w których pacjenci ze zdiagnozowaną przewlekłą chorobą z Lyme okazali się mieć raka.
Podobnie jak komórki rakowe, B. burgdorferi opracowała wiele zaawansowanych strategii unikania naszego układu odpornościowego i przeciwstawiania się terapii antybiotykowej. Na przykład bakterie te zmieniają swój kształt, podobnie jak komórki nowotworowe, aby się chronić, stają się bardziej mobilne, bardziej inwazyjne i tak dalej.
Bakterie B. burgdorferi tworzą również tak zwane „biofilmy”, które uważa się za oporne na antybiotyki. Biofilmy to kolonie drobnoustrojów, głównie bakterii, które mogą tworzyć się wszędzie tam, gdzie jest wilgoć i powierzchnia – obejmują one wewnętrzne powierzchnie naszego ciała.
Biofilmy mogą powodować choroby, uszkadzając powierzchnie, do których są przyczepione. Gdy biofilm stanie się wystarczająco duży, rozprasza się, umożliwiając jego mieszkańcom rozprzestrzenianie się na inne powierzchnie. Bakterie w naszym organizmie nieustannie próbują tworzyć nowe biofilmy, a nasz układ odpornościowy stale je rozbija.
Borelioza i jej współzakażenia poważnie obniżają nasz układ odpornościowy, umożliwiając biofilmom także wzrost i rozprzestrzenianie się bez kontroli. Ponadto B. burgdorferi rośnie bardzo powoli, i ukrywa się głęboko w naszej chrząstce, tkance mózgowej, wewnątrz komórek. Wszystkie te właściwości zwiększają odporność bakterii na antybiotyki.
Wreszcie, zarówno komórki rakowe, jak i B. burgdorferi żywią się cukrem. Dlatego też nowe strategie leczenia, w których pacjenci chorzy na raka są na diecie bezcukrowej pomagają również w walce z boreliozą.
Według dr Prato pacjenci z chorobą z Lyme prawdopodobnie są podatni na raka, ponieważ mogą bezpośrednio lub pośrednio promować wszystkie trzy śmiertelne mechanizmy, które pomagają w tworzeniu i rozwoju raka: 1, 2.
Choroba z Lyme – i wiele infekcji wirusowych, grzybiczych, pasożytniczych i bakteryjnych, które są przenoszone wraz z nią przez kleszcze – powodują wzrost poziomu zapalenia w naszym organizmie poprzez uwalnianie wielu toksyn, pomagając w ten sposób komórkom nowotworowym wzrastać i rozprzestrzeniać się. Toksyny te działają dalej, zamykając mechanizmy obronne naszego organizmu, czyniąc nas bardziej podatnymi na raka. Zapalenie zwiększa również stres oksydacyjny, uszkadzając komórki i DNA naszego organizmu, ponownie potencjalnie powodując raka.
Borelioza i jej współzakażenia mogą poważnie osłabić nasz układ odpornościowy, czyniąc nasze ciało bardziej podatnym na infekcje wirusowe, które mogą powodować zmiany nowotworowe w naszym DNA komórkowym. Choroba z Lyme i jej zakażenia współistnieją również z ogromnym obciążeniem dla naszego układu odpornościowego, narażając go na niebezpieczeństwo i czyniąc nasze ciało podatnym na zakażenia oportunistyczne, które dodatkowo osłabiają nasz układ odpornościowy.
Zwykle sprawny układ odpornościowy codziennie identyfikuje i niszczy niezliczone komórki nowotworowe w naszym organizmie, zazwyczaj przed uzyskaniem szansy na reprodukcję. Jednakże, gdy nasz układ odpornościowy jest zagrożony przez boreliozę i jej infekcje partnerskie, staje się niezdolny do uwolnienia naszego organizmu od tych nienormalnie rosnących komórek.
Wirusy infiltrują komórki i wstawiają własne RNA w celu przeprogramowania komórek i przekształcenia ich w fabrykę do tworzenia większej liczby wirusów. To przejęcie genów komórkowych przez wirusa może potencjalnie spowodować, że komórka stanie się rakowa.
Jest dość powszechne, że ludzie mają długotrwałe infekcje wirusowe, które są tłumione przez zdrowy układ odpornościowy i pozostają niewykryte, bez oznak i objawów. Jednak, gdy układ odpornościowy zostanie stłumiony przez chorobę z Lyme, wirusy te stają się aktywne.
Podsumowując, borelioza jest skomplikowaną chorobą, której zwykle towarzyszy wiele innych niebezpiecznych infekcji, z których wszystkie mogą przyczyniać się do powstawania nowotworów poprzez wszystkie trzy możliwe mechanizmy – hamowanie układu odpornościowego, powodowanie mutacji w komórkowym DNA i zapalenie. Właściwa identyfikacja boreliozy z Lyme i związanych z nią koinfekcji, zmniejszenie poziomów zapalenia i przywrócenie układu odpornościowego do pełnej aktywności może pomóc w obniżeniu bardzo realnego ryzyka raka spowodowanego przez te śmiertelne, przewlekłe choroby.
Jedną z niefortunnych sytuacji choroby z Lyme jest to, że może ona prowadzić do innych przewlekłych chorób. Na przykład niektórzy badacze i lekarze posiadający wiedzę na temat choroby z Lyme uważają, że ludzie z chorobą z Lyme są bardziej narażeni na raka. W rzeczywistości jeden na dwóch mężczyzn i jedna i trzy kobiety w Stanach Zjednoczonych zachorują na raka w pewnym momencie swojego życia z powodu nadmiaru toksyn w środowisku, które odpowiadają za ponad 75% wszystkich nowotworów, zgodnie z American Medical Research LLC (AMR), powszechnie uznana firma zajmująca się badaniami medycznymi. [i] Ludzie z chorobą z Lyme mogą być jeszcze bardziej narażeni na ryzyko, ponieważ choroba z Lyme uszkadza komórki, powoduje stan zapalny, wpływa na poziom hormonów i powoduje zwiększone poziomy toksyczności w organizmie, między innymi problemy biochemiczne. Problemy te mogą prowadzić do uszkodzeń DNA i mitochondriów związanych z rakiem.
Oprócz mojej pracy jako badacza choroby z Lyme, pomogłem napisać dwie książki o nowotworach z udziałem 15 lekarzy integracyjnych i przeprowadziłem wywiady z ponad 50 integrującymi lekarzami nowotworów pod kątem serii podcastów, które prowadzę dla Instytutu Badań nad Rakiem Alternatywnym . Moja praca z wieloma lekarzami nauczyła mnie, że w dzisiejszym toksycznym świecie wszyscy są podatni na raka, ale być może szczególnie ci z nas, którzy już walczą z chorobami przewlekłymi, więc rozsądne jest podjęcie kroków, aby temu zapobiec. Dobrą wiadomością jest to, że często można temu zapobiec.
Wielu integrujących onkologów, takich jak Robert Eslinger, DO, w mojej książce Defeat Cancer: 15 Lekarze medycyny integracyjnej i naturopatycznej powiedzą Ci, jak twierdzić, że następujące trzy warunki w organizmie mogą zwiększać ryzyko zachorowania na raka. Dr Eslinger nazywa ich „trzema I”. Są to: zapalenie, infekcje i insulina (lub wysoka insulina). Ludzie z chorobą z Lyme mają zazwyczaj wszystkie trzy, co również dostarcza dowodów, że ludzie z boreliozą mogą być bardziej podatni na raka.
Wiele osób z przewlekłą chorobą z Lyme już wie, że eliminacja zakażeń jest pierwszym kluczowym krokiem w kierunku dobrego samopoczucia i zapobiegania innym chorobom, takim jak rak. Terapia antybiotykowa jest nadal uważana za standard opieki nad eliminacją zakażeń, chociaż wielu lekarzy integracyjnych włącza obecnie do swoich pacjentów dodatkowe strategie, takie jak leki ziołowe, terapia ozonowa i hiperbaryczny tlen. W przypadku przewlekłej choroby z Lyme i według lekarzy ILADS, co najmniej sześć miesięcy leczenia, ale częściej 2-3 lata leczenia są potrzebne, aby wyeliminować obciążenie patogenem.
Wiele osób cierpiących na boreliozę ma również wysoki poziom problemów z regulacją poziomu insuliny i cukru we krwi z powodu deregulacji hormonalnej, zapalenia i innych problemów biochemicznych spowodowanych chorobą z Lyme. Prawie każdy lekarz z Lyme, z którym rozmawiałem przez lata, również podzielał ten fakt. Wysoki poziom insuliny jest zaostrzany przez dietę bogatą w węglowodany, dlatego ma sens, że wielu lekarzy znających boreliozę zaleca również niskokaloryczną, umiarkowaną dietę białkową i wysokotłuszczową.
Powszechne zalecenia dietetyczne obejmują zdrowe tłuszcze, takie jak orzechy, olej kokosowy, awokado i oliwa z oliwek; owoce i warzywa o niskiej glikemii, zwłaszcza ciemne, liściaste warzywa i organiczne źródła białka zwierzęcego, takie jak jaja, wołowina, indyk, struś, jagnięcina, kurczak; ryby o niskiej zawartości rtęci, takie jak dziki łosoś lub sardynki, oraz mięso z dzikiej zwierzyny. Utrzymywanie poziomu insuliny w dół ma kluczowe znaczenie w zapobieganiu nowotworom i innym stanom, takim jak zespół metaboliczny, i zauważyłem, że wiele osób z chorobą z Lyme czuje się lepiej, gdy ograniczają do minimum ilość spożywanych węglowodanów w diecie. Niektórzy lekarze posiadający wiedzę na temat boreliozy uważają również, że zbyt wiele pokarmów wysokowęglowodanowych, takich jak biały ryż i owoce o wysokiej glikemii, mogą karmić Borrelię i infekcje drożdżowe, więc zachęcają swoich pacjentów do minimalizowania ich spożycia. Zapalenie jest związane zarówno z rakiem, jak i z chorobą z Lyme.
W rzeczywistości stan zapalny jest jednym z czynników wspólnych dla wszystkich przewlekłych chorób. Większość lekarzy posiadających wiedzę na temat boreliozy wierzy, że redukcja stanu zapalnego ma kluczowe znaczenie dla powrotu do zdrowia po przewlekłej chorobie z Lyme. W badaniach odkryto szereg suplementów, które pomagają to osiągnąć; takie rzeczy jak witaminy C i D, kurkuma i NNKT omega-3 należą do najlepiej zbadanych. Wszystkie te działania są szeroko propagowane wśród integracyjnych lekarzy onkologów, z którymi przeprowadziłem wywiad dla Defeat Cancer, z powodu ogromnej ilości badań potwierdzających ich skuteczność w zapobieganiu i leczeniu raka. Lekarze posiadający umiejętność posługiwania się Lyme często popierają ich także dla pacjentów z Lyme, aby wspierać funkcje immunologiczne i zmniejszać stan zapalny.
Na koniec, w badaniach wykazano, że ćwiczenia zmniejszają oporność na insulinę i zwalczają stany zapalne, a zatem mogą również wspomagać funkcje odpornościowe, dzięki czemu organizm nie tylko łatwiej leczy się z boreliozy, ale także zapobiega nowotworom. Wiele osób z chorobą z Lyme zmaga się z wysiłkiem fizycznym, ale wykazano, że nawet 30 minut chodzenia, 3-4 dni w tygodniu, obniża oporność na insulinę. Na przykład w jednym badaniu, którego wyniki opublikowano w sierpniu 2014 r. W Global Journal of Health Science, ujawniono, że 30 minut chodzenia, w połączeniu z rozciąganiem, obniża poziom glukozy w osoczu i insulinooporność u kobiet z cukrzycą typu 2. [iii]
Na koniec, ludzie z chorobą z Lyme często mają upośledzone mechanizmy detoksykacji, co oznacza, że ich ciała są często przeciążone toksynami. Toksyczność jest powiązana z rakiem, więc ludzie z Lyme mogą chcieć pracować z lekarzem znającym Lyme, który może pomóc im skutecznie usuwać z organizmu toksyny środowiskowe, takie jak metale ciężkie, pestycydy, tworzywa sztuczne i inne typowe zanieczyszczenia. Niektóre typowe strategie detoksykacji mogą obejmować terapię sauną na podczerwień, lewatywy kawowe, dożylną witaminę C i glutation oraz przyjmowanie doustnych środków wiążących toksyny, takich jak EDTA, DMSA i chlorella. Rzeczywiście, wielu lekarzy z Lyme uznało terapię detoksykacyjną za ważny składnik powrotu do zdrowia po przewlekłej chorobie z Lyme u wielu pacjentów.
Rejestracja: 609 078 998
Konsultacje: 667 264 945
Zaczernie 307, 36-062
Poniedziałek - Piątek: 9:00- 18:00
Sobota: 9:00- 14:00
Niedziela: Nieczynne